
Trudno się robi potrawę, której się nigdy nie jadło. A tak
właśnie było z kluskami śląskimi.
Jednak T., mąż znaczy miał miłe wspomnienia związane z takim
dodatkiem do gulaszu czy pieczeni. No to zrobiłam.
Dla 3 osób potrzeba:
- ½ kg ziemniaków
- 1 łyżeczka masła
- kartoflanka (czyli mąka ziemniaczana)
- 2 jajka


Uformowane kluski układamy na tacce bądź deseczce. Wrzucamy na wrzątek, a po ich wypłynięciu gotujemy jeszcze 3-5 minut. Woda nie powinna wrzeć zbyt gwałtownie.
Gotowe wyjmujemy łyżką cedzakową na sito, odcedzamy i od razu podajemy.
Zapytałam T., męża znaczy, czy mam jeszcze kiedyś powtórzyć
tę zabawę w robienie klusek. Odpowiedział: „Ależ oczywiście. Jak dla mnie nawet
jutro”.
UWAGA!UWAGA!
Porada z samego Śląska od Uleczki:
"Ale następnym razem spróbuj bez jajek. Gwarantuję że będą także dobre a nawet lepsze. Zamiast masła, jakikolwiek tłuszcz. U mnie olej. A jak wetrzesz do masy jeden surowy kartofel i zostawisz trochę na powietrzu i z sinieją to masz pyzy kartoflane.Ja często dzielę masę na pól i do jednej części wcieram kartofelek na tarce o drobnych oczkach, i te pyzy najpierw wrzucam na wrzątek po kilku minutach te białe. I mam dwa rodzaje klusek. Mąż będzie zachwycony zaręczam hehe. Pozdrawiam Z samego Śląska -;))"
UWAGA!UWAGA!
Porada z samego Śląska od Uleczki:
"Ale następnym razem spróbuj bez jajek. Gwarantuję że będą także dobre a nawet lepsze. Zamiast masła, jakikolwiek tłuszcz. U mnie olej. A jak wetrzesz do masy jeden surowy kartofel i zostawisz trochę na powietrzu i z sinieją to masz pyzy kartoflane.Ja często dzielę masę na pól i do jednej części wcieram kartofelek na tarce o drobnych oczkach, i te pyzy najpierw wrzucam na wrzątek po kilku minutach te białe. I mam dwa rodzaje klusek. Mąż będzie zachwycony zaręczam hehe. Pozdrawiam Z samego Śląska -;))"
Wspaniale. Ale następnym razem spróbuj bez jajek. Gwarantuję że będą także dobre a nawet lepsze. Zamiast masła, jakikolwiek tłuszcz. U mnie olej. A jak wetrzesz do masy jeden surowy kartofel i zostawisz trochę na powietrzu i z sinieją to masz pyzy kartoflane.Ja często dzielę masę na pól i do jednej części wcieram kartofelek na tarce o drobnych oczkach, i te pyzy najpierw wrzucam na wrzątek po kilku minutach te białe. I mam dwa rodzaje klusek. Mąż będzie zachwycony zaręczam hehe. Pozdrawiam Z samego Śląska -;))
OdpowiedzUsuńUleczko, pozwoliłam sobie dać Twoją poradę na górę, bo nie wszyscy komentarze czytają.
UsuńGdy przeczytałam, co napisałaś T., mężowi znaczy, zapytał czy mogłaby to przetestować już jutro ;-)))
Zapomniałam jeszcze dodać że nie każda mąka ziemniaczana jest dobra. Najlepsza ta na której pisze skrobia ziemniaczana, a z nie których surowych tartych kartofli najlepiej przez sitko odcisnąć do osobnej miseczki płyn, który w razie potrzeby zawsze potem do masy można dolać i te skrobie także dodać które się na spodzie miseczki pojawią. Pozdrawiam cieplutko-;))
OdpowiedzUsuńUleczko, ale wówczas, gdy doda się surowy ziemniak, tym bardziej galaretowate będą te kluski chyba.... co ucieszy mojego męża, ale mnie jakby mniej ;-))))
UsuńPodobnie tak jak ja musiałam trochę poćwiczyć aż mi pierogi wyszły tak że teraz mogę młodym pokazać co i jak zrobić by wyszły wspaniale to i z tymi kluskami pewnie jest podobnie. Jak za galaretowate to najwidoczniej za dużo w nich skrobi a to czasem wina kartofli albo mąki ziemniaczanej. Kilka razy i pewnie już będą takie jakie byc powinny. U nas leżą robione w sobotę lekko przykryte serwetą i są pyszne . Ale tylko te białe. Te z surowym ziemniakiem zrobiłyby się czarne na zewnątrz choć również jadalne.
OdpowiedzUsuńWidzisz, Uleczko, rzecz w tym, że ja nie wiem do końca jakie być powinny. T., mąż znaczy, wie jakie być powinny i moje (z przepisu z notki) bardzo Mu smakowały. Więc ja tam ćwiczyć mogę, ale nie do końca wiem do czego dążę ;-)))))
UsuńNie mają być takie trochę, ale nie za bardzo gumiaste jeżeli jeszcze w ogóle coś tu dodać jeszcze mogę. Praktyka czyni mistrza.Zante-;))
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że Internet ma jednak wielkie ograniczenia. Bo nie mam jak sprawdzić u Ciebie konsystencji tych klusek;-))))
Usuń-;))))
OdpowiedzUsuńDzień Dobry - sprawdzam , czy mój komentarz wejdzie ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń